witajcie :)
u nas słońce, więc jest nadzieja... nastały jaśnie nam panujące od kilkunastu lat walentynki... nie lubię tych czerwonawych, przesłodzonych serduszek... ale świętować miłość - zawsze :)
na którymś z waszych blogów, już jakiś czas temu, padło pytanie o dom jako miejsce na ziemi... zdałam sobie sprawę, ze mój Dom to stan, nie miejsce... to związek z małżem i to, co razem tworzymy... więc jak tylko małż wrócił po nocce - zastał na komódce "kartkę walentynkową"... :)
...z miłosnym wyznaniem...
w barwach, jakie lubimy... i z rzeczami, które mówią o mnie i o nas...
...nie mogło zabraknąć okienek i koronek...
...książek i włóczki... ;)
...obrazów, napisów...
...mięciutkich poduch, pledów i... tak, tak, już okularów...
gdy tylko zobaczyłam technikę zwaną shadow box, wiedziałam, że to stworzone dla mnie... czekałam tylko na stosowny moment :)
...miało być eko... bo tak mamy, no i chciałam zgłosić pracę do styczniowego wyzwania Szuflady... chociaż nie wszystkie wykorzystane w pracy materiały są "naturalne", ale wszystkie są eko - czyli wykorzystane ponownie... :)
a skoro rzecz o miłości, to również zgłaszam do lutowego wyzwania Craft Stylu
nie mam szczęścia do wyzwań, ale... co mi tam!
wysyłam mnóstwo ciepła... :*
Ale się napracowałaś! Tyle perfekcyjnych drobiazgów: książki, wianeczek, okulary, poduszeczki,... szacunek! Niesamowite!!! A ja lubię pobawić się serduchem, pokazać na wszystkie sposoby, jakie przyjdą mi do głowy, ale masz rację miłość to stan! Buziaki!
OdpowiedzUsuńPiękny pomysł,piękne wykonanie :) Wszystkiego dobrego walentynkowego :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory spotykałam takie domki w kolorach pastelowo - cukierkowych, a ten Twój... Baaaardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńUściski :-*
Oooo alez piekny domek, nic tylko sie w nim rozsiasc. Dziekuje za udział w wyzwaniu CraftStyle
OdpowiedzUsuńgenialne!
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że domek robi wrażenie. Mnie się ogromnie spodobał!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Niesamowite te detale, wszystko tak dopracowane w najmniejszym szczególe! Jestem pod ogromnym wrażeniem :) :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Cudnie wykonany dom ;)
OdpowiedzUsuńcoś wspaniałego! mam taki mały domek, może też spróbuję?
OdpowiedzUsuńCóż za wspaniały pomysł, domek jest piękny, robi wrażenie i myślę, że może tym razem uśmiechnie się do Ciebie szczęście w wyzwaniu, masz bardzo duże szanse z tym "cackiem", pozdrawiam, Asia
OdpowiedzUsuńAle super oryginalna walentynka, pierwszy raz taką widzę. A najlepsze są te wszystkie miniaturki, poduszeczki, obrazki i okulary, jesteś wielka, pozdrawiam Adriana z http://thirdfloorno7.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń