witajcie, witajcie... :)
właśnie zapakowałam do pudła ostatni wianek na kiermasz... ten drugi... nie mogę już patrzeć na klej, faszynę, brzozę, a przede wszystkim jajca... już nawet nie robiłam fotek... macie akurat ten hurt podarowany ;D
pamiętacie widoczek z domkami? o, ten...:
wpadłam do tej wioseczki weekendowo z aparatem... ;) zobaczcie, co znalazłam...:
na urodziny dostałam, m.in., mnóstwo wstążek, tasiemek, kawałków materiału... uszyłam wiec firankę, ozdobiłam wzorkiem w kwiatki... i już nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że to takie okienko родом из России... w głowie powstały w związku z tym i inne projekty... w ruch poszła masa papierowa - ale efekty i całość dopiero za - przynajmniej - tydzień... muszę odpocząć od wianków... :)
nadal eksperymentuję z gliną dla dzieci... tą, co robi, co chce... ale się zawzięłam... i zrobiłam zupełnie mało świąteczny obrazek...
gary są wielkości naparstków...
to okienko poniżej może wydać się wam znajome - za sprawą zasłonki... nie dajcie się jednak zwieść - tutaj przykicał zając różaczek... ( bo szaraczkiem to on nie jest)...
i tak sobie wymyśliłam, że to okienko - świąteczne zgłaszam do wyzwania Wielkanoc bez jaj.. :)
żeby nie było, że jestem taka antyjajeczna (bo ja na serio bardzo znoszę jaja - w jajecznicy, na twardo i miękko, w paście, w cieście i na kanapce)... :) chodząc tak po tej wioseczce z aparatem, zaglądałam też na drzewa... a tu - proszę - lada moment wyklują się pisklaki...
takich gniazdek popełniłam trzy... w przeróżnym stylu... ale - wybaczcie - już spakowane... :) zainspirowało mnie zdjęcie z jakiegoś bloga kulinarnego, gdzie podano przepis na takie gniazdko na słodko... jajeczka były z cukru, a patyczki z czekolady :D
a teraz Państwo pozwolą - łapie oddech z szydełkiem... :)
duszo coś u nas się zrobiło... starszą burzami... wysyłam wam tylko trochę ciepła zatem... :* i przypominam o PINK CANDY !
Piękne klimaty, takie sielsko-wiejskie...naturalne, delikatne:) Mini garnki superowe, zauroczyły mnie:) ...i ten płotek...no świetnie to wszystko wygląda:) Gratuluję!:)
OdpowiedzUsuń..różaczek dobrze nazwany:)
Serdeczności ślę:)
Kamila
również wiele serdeczności... :)
UsuńLubię taki swojski styl :)
OdpowiedzUsuńżeby nie powiedzieć... wiejski ;)
UsuńPiękne okienka, zdecydowanie w moim stylu. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńU mnie już po burzy :-)
OdpowiedzUsuńJak patrzę na te okienka to od razu marzy mi się taka wiejska chata.
Ps. Czekam na te rosyjskie klimaty...
ps
Usuńalbo to, co ja kojarzę z Rasiją... ;)
ależ cuda! Jak w chatce pod lasem z bajki Kot Filemon :)
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie na http://plonacemotyle.blogspot.com
Buziaki :*
nijak nie łapie tych wyróżnień.. ale dzięki :)
Usuńco tu duzo mowic... wianki wygladaja cudownie i pieknie ! Te garnuszki sa przeslodkie!.Ja lepieniem rzeczy z dzieciecej gliny sie nie zajmuje bo slabo mi wychodzi, natomiast moj maz tworzy cuda , az zazdroszcze mu do tego reki;) Naprawde cudowne prace:)
OdpowiedzUsuńwybór tej gliny był prosty - nie trza wypiekać... :) a mąż prowadzi jakiegoś bloga, żeby można popatrzeć?
UsuńŚliczności:) Te okienka podbiły moje serce. Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://decoupajage.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńdzięki :) pewnie odwiedzę...
UsuńBardzo ładne są okienka, zrobię sobie podobne zainspirowana Twoimi(jak mi czasu wystarczy);)
OdpowiedzUsuńGniazdko też bardzo mi się podoba!
ciekawa jestem, ciekawa...
UsuńBardzo fajne prace.Dziękuję za wzięciu udziału w wyzwaniu na naszym blogu.Pozdr.
OdpowiedzUsuńto moje pierwsze wyzwanie, więc trzymam za siebie kciuki ;)
UsuńTe gary mnie zaintrygowały, jak Ty takie maleństwa ulepiłaś? I kolejna porcja świątecznych wspaniałości! Mnie gdzieś ostatnio ochoty brakuje... ale serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńulepiłam cudem... i samozaparciem... bo nie dość, ze małe, to ta glina żyje swoim życiem... więc nigdy do końca nie wiem, co powstanie ;) ja mam pomysły na dalsze okienka... ale dałam sobie czas... teraz szydełkuje african flowers na misia ;D
UsuńŚwietne są te gary wiszące na płocie, a te maleńkie doniczki z kwiatuszkami są rozbrajające. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
UsuńWsi spokojna! Rewelacja!!!!
OdpowiedzUsuń