witajcie..
ufff... jak gorąco... jak to najlepiej przetrwać... mi pomaga zamknięcie w domu z szydełkiem i klimatyzacją oraz popijanie wody z lodem i plastrami cytrusów i mięty... ;D
w przerwie kociego wianka można sobie zrobić letnie orzeźwienie...
najlepiej wprost z lodówki...
smacznego :)
dziś wysyłam nieco chłodu... ;*
Od razu chłodniej :) Bardzo smakowicie wyglądają te arbuzy. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńale fajne!:-D
OdpowiedzUsuńUrocze!
OdpowiedzUsuńdobre masz pomysły na te upały :D mnie od razu chłodniej!
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałości... uwielbiam arbuzy... :-)
OdpowiedzUsuńDobry sposób na upały :-)
Pozdrawiam serdecznie.
mniam, mniam, uwielbiam arbuzy;)
OdpowiedzUsuńA te wyglądaja smakowicie ;)
Pozdrawiam serdecznie;)
Hi, hi, super arbuziki :D A klimatyzacji zazdroszczę, mieszkam na poddaszu i w takie koszmarne upały w domu mamy tyle samo stopni co na dworze :P
OdpowiedzUsuńHi, Really great effort. Everyone must read this article. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńVery interesting blog. A lot of blogs I see these days don't really provide anything that attract others, but I'm most definitely interested in this one. Just thought that I would post and let you know.
OdpowiedzUsuń