„(…) proces twórczy zawarty w tworzeniu działa uzdrawiająco, a podstawą tego procesu jest to, że większość ludzkich myśli i uczuć wyraża się bardziej w obrazach niż słowach. Dzięki temu ludzie zajmujący się tworzeniem lepiej radzą sobie ze stresem i urazami psychicznymi, nabywają zdolności poznawcze i doznają objawów radości, jaką daje obcowanie ze sztuką”.

W. Szulc, Historia Arteterapeutyki, „Edukacja i Dialog”, 8/2006

Translate

sobota, 15 listopada 2014

SHHH.. FAIRIES SLEEPING.., czyli o wyzwaniach, napawaniu się jesienia i o małych dziewczynkach..


witajcie :) 

czy macie w sobie jeszcze tą małą dziewczynkę, która wierzy w skrzaty, piękne zamki i dobre wróżki? co za pytanie... gdybyście  nie miały, nie tworzyłybyście tylu pięknych rzeczy... kocham baśnie, a świat fantazji ciągle mnie do siebie wzywa...
gdy zrobiłam sobie kuchenny wianek coś w nim mi brakowało... wiedziałam, ze po prostu mieszkają tam wróżki - a że już jesień, a one skromne i nieśmiałe, to gdzieś się ukryły... od dłuższego czasu zachwycam się małymi ogrodami - nie zdążyłam w tym roku zrobić mieszkania dla skrzatów na działce mamy... tęsknota za posiadaniem takie baśniowego domku nie dała mi jednak spokoju... i oto jest... mój mały wróżkowy świat... :)



zdjęcia nie są najlepsze - nie ma dziś słoneczka (a ja bardzo chciałam wam pokazać :)), no i chyba się mi ręce trzęsły... ;D
wybrałam formę dioramy - odkrytą niedawną - która jest brakującym ogniwem w niektórych moich wiankach... jest stabilna i w moim stylu ;) całość to 30 x 27 cm - taką małż zbił ramę z pozostałosci ...domek nie przekracza 15 cm... czyli wielkość oryginalna... wróżki są małe, prawda?


wykorzystałam deski z kanapy, która musieliśmy wyrzucić...  reszta to dary natury: mech angielski (uwielbiam jego zapach), brzozową korę własnoręcznie zbieraną i suszoną, kamyki znad polskiego morza, malutkie żołędzie, modrzewiowe szyszki, patyczki i liczmany, własnoręcznie uhodowane filcowe dynie :)


a gdzie wróżki? jest jesień - wcześnie chodzą spać :) jedna zgubiła nawet swoją magiczną różdżkę :)


oczywiście, że domek nie jest idealny... musiał jednak powstać szybko, żeby zdążyć na Magiczne Wyzwanie w Craft Style..
                                               

u mnie jeszcze jesiennie... trwa hodowla grzybni - na biurku, no bo gdzie? :)


ale już powoli myślę o zimie i Bożym Narodzeniu... a póki co, posiedzę jeszcze z filiżanką herbatki przy moim wróżkowym domku...
wysyłam troche ciepła :*



15 komentarzy:

  1. Miałaś super pomysł:))) Serdecznie pozdrawiam i życzę przyjemnego dalszego tworzenia cudeniek:) w towarzystwie Wróżek:)
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  2. Magiczna jesień! Dziękuję za udział w wyzwaniu Craft Style i życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie także przyciąga świat baśni i tajemnic :) Doskonale sobie wyobrażam co się dzieje za tymi drzwiczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna rameczka z domkiem wróżek! Super pomysł na jesienną ozdobę :-) Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. ekstra kompozycja ! uwielbiam takie i sama coś pichcę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ to piękne! Masz niesamowity talent do tworzenia takich kompozycji.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowna leśna kraina! Naprawdę magiczna:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie to urocze :D. Aż ma się wrażenie, że zaraz drzwiczki się otworzą i w końcu wyjdzie przez nie ta wróżka :). A muchomorki bardzo dorodne :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Urocza praca, bardzo fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super pomysł i jeszcze lepsze wykonanie!
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ekstra tak się wymknąć z ostatnio okrutnie szarej rzeczywistości do takiej baśniowej krainy i pofruwać z wróżkami :) ...powodzenia w magicznym wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczny domeczek :-*

    "Martuch"

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczności :-) Wspaniały domek w jesiennych barwach :-) Cudo!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Witamy!
    Zapraszamy na naszego bloga po specjalne wyróżnienie w podsumowaniu roku 2014! :)
    Gratulujemy i dziękujemy za udział w naszych wyzwaniach :)
    http://craftstylepl.blogspot.com/2015/01/blogowe-podsumowanie-roku-2014.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :)