witam księżniczki i resztę... :)
padłam... zaniedbałam ostatnio mieszkanie, więc dziś ekspresowe mycie okien, odkurzanie, przesadzanie kwiatków, zakupy, gotowanie dla małża (bo aż żal mi go było), czyszczenie tapicerki... i wcale nie są to świąteczne porządki ani ja nie jestem pedantką... właściwie to bałaganiara ze mnie, no i mamy dwa psy brudaski... ;D teraz chwila dla mnie... wrzucam więc kilka fotek, co tam na tapecie Gizrapki...
jak widać - szydełkowanie pełną parą... będzie z tego - mam nadzieję - miś... po prostu miś...
potrzebuję póki co 5 czworoboków,18 pięcioboków i 37 sześcioboków african flowers...
produkcja trwa... potem "tylko" jeszcze to zszyć... ;D i co gorsza pochować nitki...
pamiętacie pana ślimaka? tego mojego pierwszego? wygrzebałam go spod sterty włóczek...
oprócz tego lepię z masy papierowej, z gliny, tnę patyczki, szyję kwiatki... do Projektu Rosja... :) ciekawe, czy wyjdzie takie ładne, jak mam w głowie...?
póki co przed nami Święta... w przyszłym tygodniu pewnie na kilka dni odpadnę od monitora, żeby ratować swą grzeszną duszę... ;D a także posprzątać i coś tam pogotować... w końcu zapowiedziała się teściowa... ;)))) acha... wysłałam dziś zgłoszenie na kurs przygotowującego do zawodu psychoterapeuty... koniec rozważań - poszło...
przesyłam mnóstwo ciepła... :* i wracam do szydełka... i prasowania... uwielbiam to - zwłaszcza, jak oglądam fajny film...
O ile ciepełka się pojawiło!! :) ..ciekawa jestem tego misia co go tam jak na razie masz w częściach;) Ślimak świetny!!:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę i przyjemnego prasowanio-oglądania:)
sama jestem ciekawa, co z tego wyjdzie ;D
UsuńNo ja bym wolała szydełkowanie niż prasowanie ;)) Misiek będzie super, czekam na efekt końcowy :) A ślimak dobrze, że się odkopał, bo słodki jest :)) Pozdrawiam i życzę super niedzieli! :)
OdpowiedzUsuńja tam lubię prasować... odstresowuje mnie to ;)
UsuńPiękne kolory będzie miał Twój miś :) już nie mogę się doczekać :) Ja nitki chowam od razu. Inaczej dostałabym szału przy takiej ilości !!
OdpowiedzUsuńa ja sobie funduje szła chowania nitek za jednym razem ;) potem godzina relaksu i... daje rade ;D
UsuńSłodziutko u Ciebie dzisiaj:)))))pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńbo to będzie zupełnie słodki miś... ;)
UsuńMoje mieszkanie też już domaga się sprzątania ;-)
OdpowiedzUsuńBuziole :-*
ja już powoli odgruzowuję... ;)
UsuńTen slimak jest najlepszy!!!! Jest przeslodki ! Ja sie jutro biore za wiosenne sprzatanie chociaz nie chce mi sie tego..:(
OdpowiedzUsuńja czasem lubię posprzątać... tak jakbym jednocześnie sobie w głowie sprzątała... :)
UsuńZawsze marzyłam o takim misiu! Czekam ma efekt końcowy. Gdzie można znaleźć wzór?
OdpowiedzUsuńwzór to nie wiem... ale uczę się u Joasi, tutaj: http://po-kims-to-mam.blogspot.com/2014/03/may-mis-z-afrykanskich-kwiatow-sposob.html
UsuńCudne kolory! Ciekawa jestem efektu końcowego. A ślimaczek uroczy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam świątecznie :)
Pracuś z Ciebie:)Czekam na efekt końcowy:)Pozdrawiam wiosennie:)
OdpowiedzUsuńHi, hi w pudełku wyglądają jak ciasteczka :D Chyba wiem jakiego misia będziesz robiła, widziałam takiego kiedyś na necie :) Obiecałam sobie, że kiedyś spróbuję zrobić takiego hipcia, bo od razu skradł moje serce ♥ :D
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa, jak to będzie wyglądać, jak już wszystkie te kwadraty pozszywasz... Pewnie będzie milusiński ten miś :)
OdpowiedzUsuńI jaki uroczy jest ten ślimak... aż mi się zamarzył :)))
Pozdrawiam ciepło i już świątecznie :)
Prześliczny ślimaczek :)
OdpowiedzUsuń