„(…) proces twórczy zawarty w tworzeniu działa uzdrawiająco, a podstawą tego procesu jest to, że większość ludzkich myśli i uczuć wyraża się bardziej w obrazach niż słowach. Dzięki temu ludzie zajmujący się tworzeniem lepiej radzą sobie ze stresem i urazami psychicznymi, nabywają zdolności poznawcze i doznają objawów radości, jaką daje obcowanie ze sztuką”.

W. Szulc, Historia Arteterapeutyki, „Edukacja i Dialog”, 8/2006

Translate

niedziela, 28 czerwca 2015

I'M BACK.., czyli o królikowych koralach i otwarciu sezonu urlopowego...

witajcie... można powiedziec - po latach.... ;D
jeszcze nie przyswoiłam sobie faktu, że zaczęłam urlop... całe dwa tygodnie na labę, wysypianie się, robienie rzeczy, które chcę, jak chcę i kiedy chcę... najgorsze, że zaczęliśmy od... popsutego bojlera, więc z ciepłej wody nici... a tego nie lubię :/

ale na dowód, że wakacje jednak są... proszę państwa, przed państwem królikowe korale.. ta daaaam!


oczywiście, że podpatrzone w necie... jedna z rzeczy "must have", zwłaszcza iż wielbicielka królików czeka na drugą część urodzinowego prezentu...


ok... czas na koci wianek...  ;)
wysyłam mnóstwo ciepła, bo pogoda nie rozpieszcza... :*

4 komentarze:

  1. królik jest the best;)
    Śliczności i te marchewki;)
    Pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie właśnie zaczęły się wakacje, więc wiem co czujesz...
    Królikowe korale - prześwietne!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe korale :-) Królik śliczny - świetny pomysł na oryginalną ozdobę :-)
    Będę trzymała kciuki, abyś jak najszybciej miała ciepłą wodę. Życzę Ci dobrego wypoczynku :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Już różne rzeczy w necie widziałam ale z takimi koralami spotykam się pierwszy raz :-) Cudne są!
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :)